niedziela, 4 lipca 2010

If you were here...


Chciałabym się z Tobą
pokłócić o te nieumyte naczynia.


Wykrzyczeć Ci prosto w twarz

te wszystkie emocje.


Mogłabym nawet
trzasnąć drzwiami

i wyjść

i nie odbierać

i nie dzwonić.


Tylko po to,
żeby później
pieprzyć się

szalenie

na zgodę
na stole.

Chciałabym budzić się ciepło

i zasypiać spokojnie.

Wreszcie zacząć
uśmiechać się prawdziwie.

Chciałabym.


Gdybyś tylko był...


***
Kocham Cię, P.

8 komentarzy:

  1. świetne! ;D
    życzę Ci , Droga Soniu powodzenia w dalszym pisaniu :)

    P.S. nie przejmuj się komentarzami osób , które Cię krytykują. większość z nich zwyczajnie Ci zazdrości ;). i myślą , że mogą zrobić wszystko będąc anonimowymi.

    pozdrawiam , Twoja fanka.

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne

    Kasia.

    OdpowiedzUsuń
  3. A ktoś tutaj jest anonimowy? To nie ma ani żadnej składni, ani nie jest napisane wg żadnego kanonu. To jest NIC. Kilka słów zebranych w kupę, nie mających najmniejszego sensu. Jakiś wyrwany z kontekstu rym tam się wdał... jeden na cały.. wiersz? No raczej nie... Jednym słowem - fatalne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Hahaha, masz racje, nie przyjmuj krytyki! Siedź dalej w takim gównie i słuchaj tych słodziutkich komentarzy ;)

    Przejrzenia na oczy Ci życzę przyjaciółko, jeśli chcesz coś w tym osiągnąć, to radziłbym Ci jednak posłuchać rad kogoś starszego stażem :)

    Na moje oko 2/5. Za wulgarne. Faktycznie, ten rym tak z dupy...

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. tak, tak zgadzam się z powyższymi komentarzami, wreszcie ktoś zauważył jaka ta strona jest beznadziejna!!! słoniu, ty nawet ładna nie jesteś!!! żaaaal!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. moim zdaniem to wy się nie znacie na prawdziwej sztuce skoro piszecie takie głupoty,współczuję.

    mi się bardzo podoba

    OdpowiedzUsuń
  7. przepraszam, JAKA SZTUKA? to coś nazywasz sztuką? współczuję ci, że nigdy nie przejrzysz na oczy i nie dowiesz sie, czym jest PRAWDZIWA sztuka. każdy se może napisać parę słów na krzyż i nazywać to wierszem. chociaż w sumie, masz rację, wiersz jest swietny. zjadłam wczoraj rano nieświeza rybę i bardzo chciało mi sie wymiotować. przeczytałam sobie ten wiersz i... powinniście widzieć tę fontannę!!! zadziałało szybciej niż leki przeczyszczające.

    OdpowiedzUsuń