sobota, 13 marca 2010

Jeszcze trochę Kiciu...

Wszechobecne zmęczenie wyczerpało mnie, aż do tego stopnia, że nie mam siły przebrać się z koszuli mojego byłego ukochanego i szpilek. W dodatku królowa zima, postanowiła do nas powrócić. Jak prawdziwa diva zadbała o wielkie wejście w nowym śnieżnym futrze, dodatkowo zgranym z wiatrem i odmarzającymi palcami.
Mam dość.

***

Ona i Peggy Lee, w której głosie się totalnie zakochałam. (Oryginał śpiewa młodziutka Peggy Lee z lat 20', polecam.) Wprowadziły szalony zamęt w mojej głowie. Dla Jessici Rabbit zrobiłabym absolutnie wszystko. Dla jej kiecki też.




***


DLACZEGO TAK ZJAWISKOWE KOBIETY NIE CHODZĄ PO ULICACH WARSZAWY?

gdyby chodziły, uwielbiałabym na nie patrzeć...


***

Myśli zaraz mnie zjedzą


Sonia.

Brak komentarzy: