niedziela, 3 października 2010

My lovely projects

Po długich chwilach zastanawiania się nad tym czy powinnam pokazywać moje rysunkowe cuda publicznie i stwierdziłam, że czas najwyższy.
Proszę bardzo Kochani.

W dodatku dotarło do mnie, że zbyt długo przejmowałam się tym co myślą o mnie inni i byłam pochłonięta robieniem na nich dobrego wrażenia, Na ludziach, których mało obchodziłam i którzy nie wnieśli nic wartościowego do mojego życia. Zapomniałam w tym wszystkim o sobie, o tym co jest dla mnie dobre i co mnie uszczęśliwia.
Zaczynam znów pisać i rysować, bo cholernie mnie to uszczęśliwia.

Sonia

P.S. Niebawem zaczynam kurs rysunku. Będą nowe perełki ;>

3 komentarze:

  1. Bardzo bardzo mi się podobają. Szczególnie ten na dole.

    Cheers, Matt

    OdpowiedzUsuń
  2. o matko cuuuudne NARYSUJ MI TEŻ COŚ ;**

    Kasia Delekta :)

    OdpowiedzUsuń
  3. przepiękne,
    i ciesze się, że wracasz do tego co Cię najbardziej uszczęśliwia <3

    K.S

    OdpowiedzUsuń