niedziela, 17 października 2010

Dobranoc


Czuje zapach nocy. Absolutnie go kocham. Niebo jest ciężkie i mroczne.
Zaraz utonę w pościeli, zamknę oczy i udam się w świat mojej cholernej wyobraźni. Jak można nie kochać zasypiać? Szczególnie wtedy kiedy umysł bawi się najbardziej niesamowitymi obrazami z naszej głowy. Przychodzi sen. To moja ulubiona pora dnia.

Kolorowych snów.

Sonia
+kiedyś będę zasypiała, mając za oknem taki widok.

***

4 komentarze: